POCZĄTEK czyli PIERWSZY DZIEŃ EMERYTURY OLI 9 luty 2016 rok godz.22,10

TAK zacznę, TAK Ola zacznie, TAK zaczniemy!!! Od 9 lutego 2016 roku  STOP, tym  bardziej, że to  prawda, bo 9 luty 2016 to chwila co była tuż, tuż …

POCZĄTEK czyli PIERWSZY DZIEŃ EMERYTURY OLI 9 luty 2016 rok godz.22,10

Dzisiaj Ola ma 60 lat i 10 miesięcy. Dzień idealny, wiele jest dni idealnych w życiu Oli, ponieważ Ola zbudowała pewien fundament by dzień z dnia stawał się dobrym dniem.

Odnalazła odpowiedź jak wieść szczęśliwe życie.

To jest odpowiedź;  na pewno curriosita, czyli ciekawość życia, pytania ciągle i wszędzie, nawet w chwili śmierci – co tam jest po drugiej stronie tęczy, aktywność, działanie, żeby się chciało chcieć, żeby otwierać nowe drogi, nowe przestrzenie, oddychać głęboko, wciągać powietrze aż do palców stóp, dwa kroki do przodu jeden krok do tyłu, a jak za plecami mur zastygnąć na parę chwil, to przestrzeń się uwolni, kochać przyrodę w każdej jej postaci i słońce i deszcz, być uważnym i być tu i teraz, zamiatać śmieci z podłogi jednocześnie czyszcząc umysł z głupich myśli, panować nad sobą, kochać ludzi tych bliskich i tych dalszych, uczyć się zabawy od małych dzieci, dużo pływać, chodzić, jeździć na rowerze, ćwiczyć jogę i artykulację, nie objadać się, często się uśmiechać, jeździć w różne miejsca, włóczyć się po mieście, zaglądać w zakamarki, tam gdzie nikt nie zagląda, być pełnym współczucia dla innych, nie przywiązywać się do rzeczy, pamiętać , że pieniądze są tylko środkiem do realizacji marzeń, nie jeść słodkiego, skakać na trampolinie, medytować, prawidłowo oddychać, spacerować, patrzeć w korony drzew i prosto w słońce, MYŚLEĆ LOGICZNIE I Z DYSTANSEM, wierzyć, że na świecie jest więcej dobra niż zła i że dobro zawsze zwycięży, kochać męża z pełną akceptacją i wsparciem, tak samo kochać dzieci, wnuki i przyjaciół, bo są oni największym constans na ziemi, mieć pieski i kwiatki i dużo podskakiwać, przytulać się do ludzi, uprawiać seks z mężem z rana i z wieczora, unosić się na falach Oceanu i Morza każdego, pływać o wschodzie słońca w jeziorze z taflą wody tuż, tuż przy ustach, zatrzymać oddech na cztery, patrzeć na przepływające chmury na łące i przez okno dachowe w błękitnej sypialni, latać w powietrzu, kochać…

NIE CHCĘ JUŻ ŻYĆ ODTWÓRCZO- CHCĘ ŻYĆ TWÓRCZO

/przeczytałam wszystkie książki, gazety, niusy, oglądnęłam wszystkie filmy, wszystkie programy w telewizji, wysłuchałam wszystkich porad, teraz chcę tworzyć swoją rzeczywistość, swoje symulacje  neuronów, swoje przygody, swoje poglądy, swoje wybory, swoją moralność – rozróżnienie co jest dobre i złe, swoją miłość, małżeństwo, dietę, zdrowie WSZYSTKO !!!!!